Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Yacek z miasteczka Poczesna. Mam przejechane 40487.54 kilometrów w tym 13503.70 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.94 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 142558 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Yacek.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 102.65km
  • Teren 33.00km
  • Czas 05:21
  • VAVG 19.19km/h
  • VMAX 48.30km/h
  • Podjazdy 563m
  • Sprzęt Author Basic 2004
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ponownie kierunek Siewierz

Niedziela, 23 października 2011 · dodano: 23.10.2011 | Komentarze 4

Kilka dni temu na stronie częstochowskiego forum rowerowego pojawiła się informacja o planowanej wycieczce do Siewierza. A że nie byłem tam już jakiś czas postanowiłem się podłączyć i pojechać wspólnie. Okazało się jednak, że to wypad stricte szosowy a ja za jazdą po asfalcie nadmiernie nie przepadam, dlatego uznałem, że pojadę do Siewierza swoimi ścieżkami i być może na miejscu bądź gdzieś po drodze natknę się na wspomnianych rowerzystów.

Aleja brzozowa w jesiennych barwach © Yacek


Niestety dojazd do Siewierza to samotne pokonywanie kilometrów. Pod zamkiem ani na rynku także nikogo nie spotkałem, pojeździłem więc trochę po okolicy i znowu do Siewierza. I tym razem nie dane mi było spotkać kogokolwiek z ekipy CFR.

Zamek biskupów krakowskich w Siewierzu © Yacek


Z mostku na Czarnej Przemszy © Yacek


A przy zamku leczył drzewa ten co to choć nie lekarz ... © Yacek


Rynek w Siewierzu © Yacek


Fontanna © Yacek


Pozostałości XVIII wiecznej kamienicy przy rynku w Siewierzu. Jest tablica informująca o remoncie więc pewnie za jakiś czas budynek odzyska dawny blask © Yacek


Na niewielkim odcinku wzdłuż Czarnej Przemszy przygotowano ciekawą ścieżkę dydaktyczną. Niestety kilka tablic jest już zniszczonych (edukacja chyba kuleje).

Jedna z tablic edukacyjnych © Yacek


Postanowiłem wracać. Pokonałem "jedynkę" i leśnymi ścieżkami kręcąc się tu i ówdzie dotarłem do Brudzowic i Winowna. Odkryłem też w tamtejszej okolicy parę fajnych dróżek. Przydadzą się w trakcie kolejnych wycieczek.

Jedna z polnych ścieżek, ktorymi dane mi było jechać © Yacek


Jeszcze koło Poraja trafiła mi się fajna, kolorowa dolinka.

Okolice Poraja © Yacek


I ostatnie dojazdowe kilometry to wolne kręcenie bo ... po co być w domu zbyt wcześnie.





Komentarze
anwi
| 17:00 poniedziałek, 24 października 2011 | linkuj Szkoda, że się nie spotkaliśmy. Wesoło było.
funio
| 07:37 poniedziałek, 24 października 2011 | linkuj Fajne panny przy fontannie:)
robd
| 20:25 niedziela, 23 października 2011 | linkuj Ładny dystans. Czasem fajnie jest samemu "pokręcić".
PRZEMO2
| 17:50 niedziela, 23 października 2011 | linkuj Niestety dziś nie było nam się spotkać ale na pewno jeszcze nie raz się spotkamy na rowerowych bezdrożach
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa zemob
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]