Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Yacek z miasteczka Poczesna. Mam przejechane 40487.54 kilometrów w tym 13503.70 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.94 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Yacek.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2015

Dystans całkowity:246.45 km (w terenie 15.00 km; 6.09%)
Czas w ruchu:11:56
Średnia prędkość:20.65 km/h
Maksymalna prędkość:38.00 km/h
Suma podjazdów:399 m
Liczba aktywności:1
Średnio na aktywność:246.45 km i 11h 56m
Więcej statystyk
  • DST 246.45km
  • Teren 15.00km
  • Czas 11:56
  • VAVG 20.65km/h
  • VMAX 38.00km/h
  • Podjazdy 399m
  • Sprzęt Author Basic 2004
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Pokoju

Niedziela, 23 sierpnia 2015 · dodano: 24.08.2015 | Komentarze 0



Dzisiaj jadę do Pokoju. Jak dotychczas byłem tam tylko raz dobrych kilka lat temu. Okazją na ponowne odwiedziny tego miejsca była  propozycja kolegi prowadzącego klub turystyki aktywnej w Blachowni. Wstaję wcześnie i jadę na zbiórkę. Około 4.30 w piątkę ruszamy na trasę. W Przystajni dożynki - a że przygotowuje je nasz kolega to oczywiście fotka.

W Przystajni
W Przystajni © Yacek

Po krótkiej przerwie jedziemy dalej by po pokonaniu dawnej polsko - niemieckiej granicy zjechać na boczną drogę i przez Radłów dotrzeć do Bąkowa. Tu oglądamy pałac i kościół. Znajduje się w nim ciekawy ołtarz (jeden z najpiękniejszych na Śląsku). Niestety akurat trwa msza  więc nie mamy możliwości na dokładniejsze oględziny.

Pałac w Bąkowie
Pałac w Bąkowie © Yacek

Kościół - Bąków
Kościół - Bąków © Yacek

Jeszcze krótka przerwa na posiłek i jedziemy do Kluczborka. Tu oczywiście odwiedzamy fantastyczne muzeum pszczelarstwa oraz rynek z przepiękną magnolią.

Muzeum pszczelarstwa - Kluczbork
Muzeum pszczelarstwa - Kluczbork © Yacek

Muzeum pszczelarstwa - Kluczbork1
Muzeum pszczelarstwa - Kluczbork1 © Yacek

Muzeum pszczelarstwa - Kluczbork2
Muzeum pszczelarstwa - Kluczbork2 © Yacek

Na kluczborskim rynku
Na kluczborskim rynku © Yacek

Chyba gdzieś za Zawiścią zatrzymujemy się też na chwilę na starym poniemieckim cmentarzu,

Poniemiecki cmentarz - Zawiść
Poniemiecki cmentarz - Zawiść © Yacek

by następny postój zrobić już w Pokoju. Trafiliśmy tam na bardzo ciekawą wystawę i fantastyczną Panią, która oprowadziła nas i w bardzo interesujący sposób przybliżyła nam historię tej, niesamowicie ciekawej miejscowości.


Kościół ewangelicki w Pokoju
Kościół ewangelicki w Pokoju © Yacek

Kościół ewangelicki w Pokoju - ołtarz główny
Kościół ewangelicki w Pokoju - ołtarz główny © Yacek


Kościół ewangelicki w Pokoju - loża książęca
Kościół ewangelicki w Pokoju - loża książęca © Yacek

Po mniej więcej 2godzinach pobytu w Pokoju pojechaliśmy jeszcze do tamtejszego parku.


W Parku - Pokój
W Parku - Pokój © Yacek


Świątynia na wyspie - Pokój
Świątynia na wyspie - Pokój © Yacek

Po drodze do Murowa taka ciekawostka nam się trafiła.


Orginalny znak drogowy
Oryginalny znak drogowy © Yacek

W Zagwiździu jedziemy obejrzeć tamtejsze muzeum. Czynne od 14-tej.My byliśmy trochę wcześniej ale nie zdecydowaliśmy się czekać. Przed nami jeszcze kawał drogi.

Montownia muzeum - Zagwiździe
Montownia muzeum - Zagwiździe © Yacek


W Tułach bardzo ciekawa fasada kościoła.

Ciekawy kościół - Tuły
Ciekawy kościół - Tuły © Yacek

Kolejna przerwa dopiero w Lasowicach przy tamtejszym drewnianym kościółku. Zamknięty, więc tylko rzut oka z zewnątrz i w dalszą drogę.

W Lasowicach Wielkich
W Lasowicach Wielkich © Yacek

W Blachowni jesteśmy ok.19.30.

Na zakończenie - Blachownia
Na zakończenie - Blachownia © Yacek

Dla niektórych to już koniec wycieczki. Przede mną jeszcze 20 kilometrów. W domu jestem przed 21-szą.
Warto było się wybrać. Dziękuję organizatorowi i kolegom, z którymi jechałem. Sam pewnie bym się nie zdecydował.