Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Yacek z miasteczka Poczesna. Mam przejechane 40487.54 kilometrów w tym 13503.70 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.94 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 142558 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Yacek.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 39.74km
  • Teren 35.00km
  • Czas 02:34
  • VAVG 15.48km/h
  • VMAX 42.20km/h
  • Podjazdy 243m
  • Sprzęt Author Basic 2004
  • Aktywność Jazda na rowerze

Chyba mam już dość

Niedziela, 13 lutego 2011 · dodano: 13.02.2011 | Komentarze 4

Coś mi się nie chce ostatnio jeździć.Tak się od pewnego czasu zastanawiam dlaczego muszę się zmuszać do wyjścia na rower.Co prawda kiedyś też tak miałem ale z reguły po kilkunastu kilometrach przechodziło i mogłem jechać choćby 200. Teraz jest inaczej. Niby dalej jazda sprawia mi przyjemność ale jakby mniejszą. A przecież wcale się nie forsuję, jeżdżę niewiele. Wyjazdy są krótkie. Może jak się ociepli będzie inaczej. Dzisiaj właśnie taki krótki wypad zaliczyłem. Myślałem pierwotnie o jeździe na zachód gdzieś w koszęcińskie lasy ostatecznie jednak wylądowałem na Jurze. Dominował oczywiście las. Fajnie było o tyle, że tam gdzie z reguły jest mnóstwo piachu ziemia była zmrożona i jechało się przyjemnie. Po drodze mijałem przysiółki o ciekawych nazwach - Rajczykowizna, Masłoniowizna czy Skrobaczowizna. Kiedyś muszę wyjaśnić ich pochodzenie. W Biskupicach wyjeżdżam na asfalt w połowie solidnej górki. Jadę oczywiście pod nią a na szczycie polną dróżką zjeżdżam w Sokole Góry. Tam na polanie krótka przerwa na "posiłek". Sporo osób spacerowało dzisiaj po Sokolich. Głównie z kijkami. Nordic Walking króluje! Rowerzystów za to ze świecą szukać. Podjeżdżam do znanego rowerzystom baru w Olsztynie a tam pustki. Więc do lasu i domu na skoki.



Trafiłem na pawie, niestety nie dały podejść zbyt blisko © Yacek


Przerwa bo przecież trzeba coś przegryźć - polana na obrzeżach Sokolich Gór © Yacek





Komentarze
causeilovemybike
| 20:08 poniedziałek, 21 lutego 2011 | linkuj Ja też mam podobnie, ale nadejdzie wiosna, to pewnie nie będę chciał zsiąść z roweru, o ile będę miał czas, tak żartują moi rodzice;)
alistar
| 22:38 piątek, 18 lutego 2011 | linkuj Może to zmęczenie po prostu? Zima dała nam trochę w kość...
lemuriza1972
| 07:36 czwartek, 17 lutego 2011 | linkuj Bo czasem trzeba odpocząć.. zrobić sobie przerwę, żeby .. zatęsknić...
krzara
| 19:57 wtorek, 15 lutego 2011 | linkuj I mnie coraz bardziej kusi teren. Ino patrzeć pierwszych zwiastunów wiosny.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ktaks
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]