Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Yacek z miasteczka Poczesna. Mam przejechane 40487.54 kilometrów w tym 13503.70 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.94 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 142558 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Yacek.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 57.90km
  • Teren 35.00km
  • Czas 03:23
  • VAVG 17.11km/h
  • VMAX 30.80km/h
  • Podjazdy 298m
  • Sprzęt Author Basic 2004
  • Aktywność Jazda na rowerze

Złoty Potok przez Żarki

Sobota, 27 listopada 2010 · dodano: 27.11.2010 | Komentarze 0

Bardzo lubię jeździć po lesie kiedy pojawia się pierwszy śnieg. Dlatego gdy koło dziesiątej zaczęło prószyć nie mogłem odmówić sobie tej przyjemności. Siadłem więc i ruszyłem w trasę. Od razu do lasu i do Poraja. Potem do Żarek Letniska. Po drodze całkiem spore kałuże. Oczywiście lekko zamarznięte i przejazd po nich mógłby się skończyć kąpielą. Dlatego obchodzę je bokiem. Z Letniska jadę do Żarek. Jakiś czas tamtymi dróżkami nie jechałem. A jedzie się bardzo przyjemnie. Piach, którego w normalnych warunkach jest tam sporo teraz został zmrożony. Gdyby tylko nie koleiny powstałe przy wywózce drewna z lasu. Ale nie można mieć wszystkiego. Po wyjeździe na asfalt robi się niebezpiecznie bo trochę śniegu już napadało i zrobiło się lodowisko. Po krótkiej wizycie w Sanktuarium Żareckim przez las kieruję się do Czatachowej. Przejeżdżam tu obok pustelni po czym w dół. A na drodze lodowisko (miejscami). Wcale nie dało się jechać szybko. Potem źródełka w Ostrężniku - puściutko. O jak pięknie wyglądały w objęciach zimy. W Sokolich Górach też pustki choć pięknie. W drodze do domu spotykam wreszcie dwóch rowerzystów. A więc ktoś jeszcze jeździ!



Żródła Elżbiety - Ostrężnik © Yacek


U źródeł Zygmunta - Ostrężnik © Yacek


Sanktuarium w Żarkach © Yacek





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa iaski
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]