Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Yacek z miasteczka Poczesna. Mam przejechane 40487.54 kilometrów w tym 13503.70 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.94 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Yacek.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 124.09km
  • Teren 50.00km
  • Czas 06:00
  • VAVG 20.68km/h
  • VMAX 53.40km/h
  • Podjazdy 519m
  • Sprzęt Author Basic 2004
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zamiast...

Niedziela, 19 września 2010 · dodano: 19.09.2010 | Komentarze 5

Miałem dzisiaj zamiar wybrać się pojeździć w Beskidy. Chciałem zaliczyć okolice Żywca. Niestety z wyjazdu nici ale na własne życzenie. Po ludzku wstać mi się nie chciało odpowiednio wcześnie tzn. o czwartej. Pospałem do ósmej, wyjechałem około 11-tej w okolice Przyrowa. Najpierw lasem a tam samochodów więcej niż grzybów. Przez Dolny Ostrówek (to taka górka, z której roztacza się piękny widok dookoła). Lubię tam jeździć wczesną wiosną bo skowronki śpiewają niesamowicie, ale teraz też jest ładnie. Potem do Olsztyna. Znajomych nie spotkałem dlatego pojechałem przez Turów i Celiny do Zagórza. Po drodze, tam gdzie była byle jaka szutrówka, zrobili super szuter a dalej asfalt. Mnie bardziej podobało się wcześniej. Potem do rezerwatu "Wielki Las". Tam też lubię jeździć wiosną ze względu na kwitnące kaczeńce i inne nieznane mi kwiatki. W Przyrowie na rynku, który kilka lat temu został zrewitalizowany. (to takie modne obecnie słowo) pojawiła się ciekawostka - historia Przyrowa w pigułce. W Borowcach natomiast pięknie wybrukowane ulice. Aż chce się jechać. Garnek pożegnał mnie piękną kapliczką koła myśliwskiego z Sosnowca. Reszta to już powrót do domu, choć trzeba przyznać dość długi.



Przed wjazdem na Ostrówek © Yacek


Widok z Ostrówka na Zamek w Olsztynie, Lipowki, Biaklo i Sokole Góry © Yacek


Szutrówka w Bukownie © Yacek


Lekka jesień - Kopaniny © Yacek


Altanka w Kopaninach © Yacek


Historia Przyrowa w pigiłce © Yacek


Jedna z tablic w zbliżeniu © Yacek


W polach między Zarębicami a Ulesiem © Yacek


Bruk w Borowcach © Yacek


Kanał lodowy w Cielętnikach © Yacek


Kapliczka myśliwska w Garnku © Yacek





Komentarze
Kajman
| 20:02 niedziela, 19 września 2010 | linkuj Rany!!! Taka szutrówka!!! Bruk tez niczego sobie:)
k4r3l
| 19:50 niedziela, 19 września 2010 | linkuj w sumie dzisiaj na Żywiecczyźnie nie było jakoś najcieplej, widoczność też o wiele gorsza niż chociażby wczoraj, więc dużo nie straciłeś :) a w okolicy widzę na brak atrakcji narzekać nie możesz:)
Yacek
| 19:08 niedziela, 19 września 2010 | linkuj alistar - świetnie to odczytałaś. Spokój był niesamowity!
fredziomf - to tylko jakieś 300 metrów. Potem jest asfalt. Ten kawałek ze zdjęcia też będzie wkrótce asfaltowany
fredziomf
| 18:58 niedziela, 19 września 2010 | linkuj Super. Długa jest ta szutrówka w Bukownie?
alistar
| 18:49 niedziela, 19 września 2010 | linkuj Ależ spokój tchnie z tych zdjęć...
Ładna wyprawa :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa zeciw
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]