Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Yacek z miasteczka Poczesna. Mam przejechane 40487.54 kilometrów w tym 13503.70 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.94 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 142558 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Yacek.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 129.54km
  • Teren 50.00km
  • Czas 06:19
  • VAVG 20.51km/h
  • VMAX 50.70km/h
  • Podjazdy 552m
  • Sprzęt Author Basic 2004
  • Aktywność Jazda na rowerze

To był dobry dzień na rower

Wtorek, 18 lutego 2014 · dodano: 18.02.2014 | Komentarze 5

Tak, to był dobry dzień na rower! Postanowiłem dzisiaj wyskoczyć na wschód w okolice Koniecpola. Dlaczego akurat tam? Trudno powiedzieć. Ale odkąd zacząłem kiedyś tam jeździć spodobały mi się tamtejsze tereny i to jest chyba powód dla którego tam jadę. A może jest to magia Pilicy? Pewnie też bo to piękna rzeka. Ale co by mnie tam nie ciągnęło jedno jest pewne - warto! Najpierw muszę pokonać Jurę. A tu jeszcze w dolinie Warty trafiła  mi się taka ciekawostka.
Blisko domu a nie wiem co to?
Blisko domu a nie wiem co to? © Yacek" />

Wielokrotnie przejeżdżałem obok a jakoś dopiero dzisiaj zacząłem się zastanawiać czyja jest ta zaniedbana mogiła. Muszę trochę poszperać. Potem pokonuję Jurę i jadę do parku krajobrazowego "Stawki" koło Przyrowa a potem do samego Przyrowa. Myślałem że błoto, które pokonywałem po drodze jest paskudne ale naprawdę paskudnie zrobiło się dopiero w Luborczy. Chciałem sobie trochę skrócić drogę i pojechałem fajnym szuterkiem. Niestety po 200 metrach się skończył a zaczęło się to...
Trochę błota
Trochę błota © Yacek" />

Rower trzeba było nieść
Rower trzeba było nieść © Yacek" />

Przez dobre 200 metrów na zmianę to rower pchałem, to niosłem bo koła co rusz się blokowały. Nie wspomnę o moich butach, które ważyły sporo więcej niż normalnie.. W jednym z domów w Borowcach miła pani udostępniła mi wodę i dzięki temu mogłem z grubsza rower wyczyścić. Pokonałem też wreszcie Pilicę.
Pilica między Okołowicami z Załężem
Pilica między Okołowicami z Załężem © Yacek" />

Potem lasami do Koniecpola i koło stawów rybnych do Wąsosza. Fajnie się tam jedzie bo po jednej stronie drogi płynie Pilica, po drugiej Białka. O ta...

Białka w Wąsoszu
Białka w Wąsoszu © Yacek" />

I znowu lasami do nowego szutru łączącego Mełchów ze Skrajniwą, którym dotarłem do tej ostatniej wsi. Po drodze ciekawa kapliczka...
Przy nowej szutrówce - Skrajniwa
Przy nowej szutrówce - Skrajniwa © Yacek" />

A potem przez Konstantynów i lasem kiepską dróżką do Sierakowa i Janowa skąd znowu trochę po asfalcie a trochę po lesie do domu. Nie ma co ukrywać  -  dałem sobie nieźle w kość. Ale ja to lubię!!!





Komentarze
Kill
| 16:40 czwartek, 24 kwietnia 2014 | linkuj ee tam :P
angelino
| 16:07 czwartek, 27 lutego 2014 | linkuj Złoty medal za to błoto, nie widziałem jeszcze tak szlachetnie wytaplanego rowerka.
sierzantARO
| 16:40 niedziela, 23 lutego 2014 | linkuj Odnośnie krzyża!Jest to - podobno - mogiła przemytnika z czasu 2. w. św. Stanowi więc ślad istnienia w pobliżu zielonej granicy między Generalną Gubernią a III Rzeszą.(wzdłuż linii kolejowej do Poraja).
EdytKa
| 21:31 wtorek, 18 lutego 2014 | linkuj Bardzo błotny ten szuterek :D
MichalD
| 19:11 wtorek, 18 lutego 2014 | linkuj He, he - władowałeś się dokładnie w to samo błoto które przeklinałem na początku stycznia - http://michald.bikestats.pl/1073572,Wiosenna-choc-styczniowa-wycieczka-do-Podlesia-na-grodzisko-stozkowe.html
Choć po zdjęciach widać że teraz jest go "troszkę" więcej. Będę musiał w literaturze poszukać co to za specyficzne utwory tam są.

pozdrowienia
Michał

p.s.
u mnie nie wyświetlają się wszystkie fotki.

p.s. II
Szeroko pojęta Dolina Pilicy jest chyba faktycznie magnetyczna ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa edzaw
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]