Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Yacek z miasteczka Poczesna. Mam przejechane 40487.54 kilometrów w tym 13503.70 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.94 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 142558 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Yacek.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Jura

Dystans całkowity:14699.67 km (w terenie 6586.00 km; 44.80%)
Czas w ruchu:792:07
Średnia prędkość:18.40 km/h
Maksymalna prędkość:71.70 km/h
Suma podjazdów:55084 m
Liczba aktywności:181
Średnio na aktywność:81.21 km i 4h 25m
Więcej statystyk
  • DST 44.82km
  • Teren 35.00km
  • Czas 03:18
  • VAVG 13.58km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dzisiaj dla odmiany pojeździłem

Niedziela, 11 maja 2008 · dodano: 11.05.2008 | Komentarze 0

Dzisiaj dla odmiany pojeździłem z grupą starszych rowerzystów, stąd dystans nie najdłuższy i czas nie najlepszy. Ale przecież nie to jest najważniejsze na rowerze, przynajmniej dla mnie. Kwintesencję takich wyjazdów stanowią ludzie a Ci byli wspaniali.


Kategoria Jura


  • DST 68.50km
  • Teren 55.00km
  • Czas 04:40
  • VAVG 14.68km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wraz z grupą młodszych

Sobota, 10 maja 2008 · dodano: 10.05.2008 | Komentarze 0

Wraz z grupą młodszych rowerzystów wybrałem się na wycieczkę do Złotego Potoku. Zwiedziliśmy i zobaczyliśmy prawie wszystko co w tamtych okolicach zobaczyć można. Było też ognisko z trochę przypadkowo poznaną grupą z Zawad k/Gidel. Tyle że z powrotu o planowanej 16-tej nic nie wyszło. W każdym razie na dobranockę zdążyliśmy.


Kategoria Jura


  • DST 115.36km
  • Teren 65.00km
  • Czas 05:59
  • VAVG 19.28km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Znowu wiatr dał o sobie

Sobota, 3 maja 2008 · dodano: 03.05.2008 | Komentarze 0

Znowu wiatr dał o sobie znać. Ale nie zmienia to faktu, że wycieczka była nad wyraz udana. Sporo terenu, w tym niestety dużo jak to na Jurze piachu.
Trasa: Poczesna-Olsztyn-Złoty Potok-Gorzków Nowy-Gorzków Stary-Bystrzanowice Dwór-Holindrów-Mzurów-Dąbrowno-Ślęzany-Staromieście-Lelów-Lgoczanka-Bystrzanowice Dwór-Hucisko-Złoty Potok-Ostrężnik-Suliszowice-Zaborze-Choroń-Olsztyn-Poczesna


Kategoria Jura


  • DST 55.63km
  • Teren 43.00km
  • Czas 03:10
  • VAVG 17.57km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Znalazłem dzisiaj trochę czasu

Czwartek, 24 kwietnia 2008 · dodano: 24.04.2008 | Komentarze 0

Znalazłem dzisiaj trochę czasu popołudniu a i słoneczko tak ładnie przygrzewało więc wsiadłem na rower i pojechałem. Trasa wycieczki:
Poczesna-Dębowiec-Poraj-Choroń-Ostrów-Masłońskie-Żarki Letnisko-
Oczko-Kuźnica Folwark-Kużnica Nowa-Miłość-Koziegłowy-Rosochacz-
Siedlec Duży-Siedlec Mały-Jastrząb-Kamienica Polska-Poczesna


Kategoria Jura


  • DST 56.42km
  • Teren 35.00km
  • Czas 03:16
  • VAVG 17.27km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Krótki ale całkiem przyjemny

Poniedziałek, 21 kwietnia 2008 · dodano: 21.04.2008 | Komentarze 0

Krótki ale całkiem przyjemny wypad do Złotego Potoku. Odwiedziłem nadleśnictwo, załatwiłem kilka spraw i zadowolony wróciłem do domu.
Dzisiaj fotografowałem głównie drzewa. Czemu?-Na konkurs!
Trasa: Poczesna-Choroń-Zaborze-Suliszowice-Złoty Potok-Zrębice-Poczesna





Kategoria Ze zdjęciami, Jura


  • DST 52.17km
  • Teren 35.00km
  • Czas 02:55
  • VAVG 17.89km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jak przestało padać myk

Sobota, 12 kwietnia 2008 · dodano: 12.04.2008 | Komentarze 0

Jak przestało padać myk na rowerek. Trasa następująca:
Poczesna-Olsztyn-Kusięta-Joachimów-Małusy-Zagórze-Czepurka-
Skowronów-Rędziny-Zrębice-Sokole Góry-Poczesna.
Na wschód było fajnie bo z wiatrem ale z powrotem - miejscami
głowę chciało urwać. I znowu rację mają ci, którzy twierdzą,
że równowaga w przyrodzie być musi.


Kategoria Jura


  • DST 101.50km
  • Teren 80.00km
  • Czas 04:52
  • VAVG 20.86km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nie mogłem się zdecydować

Sobota, 5 kwietnia 2008 · dodano: 05.04.2008 | Komentarze 0

Nie mogłem się zdecydować - jechać czy nie jechać? W końcu jednak około południa pojechałem. Przez Zaborze, Suliszowice, Ostrężnik, Złoty Potok, Góry Gorzkowskie, Hucisko, Apolonkę, Dziadówki, Sygontkę, Staropole, Wiercicę, rezerwat "Wielki Las", Okrąglik, Lusławice, Bukowno, Turów, Przymiłowice, Kusięta, Olsztyn do domu. W lasach całe dywany pięknie kwitnących zawilców, pogoda też dopisała. Aż chce się żyć!!!!!!!!!!


Kategoria Jura


  • DST 36.00km
  • Teren 26.00km
  • Czas 02:36
  • VAVG 13.85km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z kilkoma młodymi

Sobota, 29 marca 2008 · dodano: 30.03.2008 | Komentarze 0

Z kilkoma młodymi ludźmi krótki wypad w Góry Towarne połączony z penetrowaniem tamtejszych jaskiń.


Kategoria Jura


  • DST 38.43km
  • Teren 35.00km
  • Czas 02:15
  • VAVG 17.08km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dzisiejsze ciepełko wypędziło

Piątek, 28 marca 2008 · dodano: 28.03.2008 | Komentarze 0

Dzisiejsze ciepełko wypędziło mnie na rowerek. Około 16-tej najpierw w kierunku Biskupic pod górkę, potem w dół do leśniczówki-tam mała imprezka,
potem żółty, czarny i czerwony piesze m.in. przez Karzełka i Puchacz (to takie górki w Sokolich Górach)i do Olsztyna. Stamtąd przez Dębowiec, Choroń, czerwonym rowerowym do Poraja i do domu. Samotny powrót przez las po zmroku
to ekscytujące przeżycie.


Kategoria Jura


  • DST 117.45km
  • Teren 70.00km
  • Czas 06:01
  • VAVG 19.52km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zapowiadało się na całkiem fajną pogodę.

Niedziela, 16 marca 2008 · dodano: 16.03.2008 | Komentarze 1

Zapowiadało się na całkiem fajną pogodę. Siadłem więc na rowerek i w drogę.
Z domu do Olsztyna, potem do Przymiłowic czewonym rowerowym, następnie żółtym , czarnym i niebieskim w stronę Bukowna i wzdłuż linii kieleckiej do Okrąglika. Obok gajówki Salma do zielonego szlaku rowerowego i przez Smyków do Milionowa i Nowej Wsi. Stamtąd wśród łąk do Dąbrowy Zielonej, po czym przez Św. Annę, Przyrów, Wiercicę, Staropole do Sierakowa. Stamtąd zielonym rowerowym do Janowa i Złotego Potoku. Aleją klonową przez Pabianice czarnym rowerowym do Zrębic i do Olsztyna a stamtąd do domciu. Jeszcze tylko odprowadziłem, oczywiście rowerem, kumpla i dzięki temu wyszedł taki fajny dystansik.
Oczywiście od Przyrowa cały czas w deszczu. To pierwsza taka deszczowa przejażdżka. Na szczęście było dość ciepło.


Kategoria Jura