Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Yacek z miasteczka Poczesna. Mam przejechane 40487.54 kilometrów w tym 13503.70 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.94 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 142558 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Yacek.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 93.95km
  • Teren 34.00km
  • Czas 05:02
  • VAVG 18.67km/h
  • VMAX 38.60km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Podjazdy 405m
  • Sprzęt Author Basic 2004
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jeleniak Mikuliny

Wtorek, 12 marca 2013 · dodano: 12.03.2013 | Komentarze 4

Dzisiaj wreszcie ruszyłem się z domu. Nie oznacza to, że do tej pory nie jeździłem. Nic bardziej mylnego. Przez całą zimę codziennie jeździłem do pracy, poza tym trochę po lesie w swojej okolicy ale nie warto było pisać bo były to krótkie kilkunastokilometrowe przejażdżki. Tym razem ruszyłem na trochę dłuższy spacerek. Postanowiłem pojechać do rezerwatu przyrody Jeleniak Mikuliny leżącego koło Lublińca. Dlaczego akurat tam? Bo lubię to miejsce. Z reguły jest tam cicho a i drogi dojazdowe bardzo porządne. Tym razem jednak jechało mi się bardzo ciężko bo leśne ścieżki były totalnie zniszczone. To zimowy skutek działalności leśników. Mam nadzieję że wkrótce to się zmieni. W okolicach Koszęcina jest wiele ciekawych miejsc. Tym razem jednak pomijam je zatrzymując się tylko przy potężnych dębach, których tam nie brakuje. Na grobli koło stawu Siewniok rosły potężne dęby ale komuś zachciało się je poprzycinać. Wygląda to tragicznie.

Dęby na grobli kolo stawu Siewniok © Yacek


Odnowione miejsce do odpoczynku © Yacek


Koło rezerwatu © Yacek


Jeleniak Mikuliny © Yacek


Posiedziałem trochę choć pogoda nie zachęcała do dłuższego wypoczynku i przez Piłkę i okolice Koszęcina pojechałem do Cieszowej a stamtąd do Olszyny skąd już szybciutko do domu.

Jakaś rzeczka © Yacek






Komentarze
PRZEMO2
| 08:12 środa, 13 marca 2013 | linkuj No to mam już gdzie jechać z synkiem latem na weekend super miejscówka na rodzinny wypad.
Yacek
| 20:47 wtorek, 12 marca 2013 | linkuj Voit,kill - jak znajdę trochę czasu to możemy razem gdzieś wyskoczyć. Planuje wypad w okolice Małogoszczy może więc wtedy uda się coś wspólnie zorganizować. Jakby co dam znać!
voit
| 18:00 wtorek, 12 marca 2013 | linkuj Fajna wycieczka, już mi trochę brakowało Twoich barwnych opisów. Może jak zrobi się nieco cieplej uda się gdzieś razem wyskoczyć. Pozdrawiam
Kill
| 16:49 wtorek, 12 marca 2013 | linkuj Jacku widzę forma wiosenna jest jak i krajobrazy bez śniegu. Co innego na Jurze jeszcze jazda po białym :P
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ceobi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]